pójdźcie ziarnem mnie obsypcie,
niech zaszumi latem zboże.
Ja jesienią w twojej chacie
bochen chleba ci położę.
Bochen chleba jak krąg słońca,
w całej chacie pojaśnieje.
Ty z wdzięczności za me dary,
znów jesienią mnie obsiejesz.
E. Kosowska Ziemia prosi